.jpg)
PIKNIK SZKOŁY MUZYCZNEJ I STOPNIA W NIWISKACH
24 maja, niedzielnym popołudniem w Zabytkowym Dworku Hupki w Niwiskach odbył się I Piknik Szkoły Muzycznej I stopnia w Niwiskach. Mając w planach organizację imprezy plenerowej w Parku Krajobrazowym obok budynku Szkoły Muzycznej, na dużą skalę rozeszła się informacja o pikniku oraz zaproszonych zostało wielu gości z okolicznych miejscowości. Niestety, niepewna pogoda nie pozwoliła na koncertowanie na świeżym powietrzu, co jednak ani trochę nie zepsuło nastrojów i atmosfery panującej wśród zgromadzonych gości, muzyków, dzieci, rodziców i przyjaciół szkoły.
Zaangażowanie wszystkich dzieci, rodziców oraz nauczycieli i pracowników GOKiB w zorganizowanie pierwszego pikniku Szkoły Muzycznej przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Loteria fantowa i malowanie twarzy prowadzone przez uczniów szkoły, wyśmienite lody dla wszystkich, kiełbaski z grilla, muzyczne stoiska ze wszystkimi instrumentami, na jakich można rozpocząć naukę w Szkole Muzycznej, znakomite ciasta upieczone przez Panie z Rady Rodziców SM, pokaźne stoisko instrumentalne firmy MAGNUS z Zamościa, to atrakcje, z których mogli korzystać zarówno dzieci jak i dorośli. Jednak najważniejszym wydarzeniem podczas trwania pikniku były wspaniałe koncerty zaproszonych muzyków, nauczycieli i uczniów Szkoły Muzycznej.
Część oficjalną I Pikniku Szkoły Muzycznej I stopnia w Niwiskach rozpoczęła koncertem fortepianowym występująca gościnnie dr Joanna Brzęś-Stachurska, która zagrała dla nas 4 Mazurki Fryderyka Chopina. Zaproszonymi muzykami, którzy występowali podczas pikniku również gościnnie byli gitarzysta Krzysztof Warzocha, wiolonczelistka Katarzyna Bochenek oraz waltorniści z AM w Krakowie – Kinga Lupa i Paweł Nasuta, tworzący trio waltorniowe z nauczycielem z naszej Szkoły Muzycznej – Kamilem Pezdą. W drugiej części pikniku goście mogli usłyszeć solistów, duety, tria, kwartety oraz inne zespoły instrumentalne w urozmaiconym repertuarze, począwszy od muzyki klasycznej, przez ludową, aż do rozrywkowej, a nawet standardów jazzowych, więc każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Doskonałym przerywnikiem muzycznych występów okazały się tańce, dzięki którym można było się rozruszać i zintegrować. Do nauki tanecznych kroków nikogo nie trzeba było namawiać, dzieciaki z wielkim entuzjazmem podjęły to wyzwanie.
Zakończeniem pikniku była dyskoteka dla najmłodszych, którzy chętnie bawili się przy melodiach popularnego „Pociągu” czy „Kaczuszek” porywając do zabawy również swoich rodziców.
Mimo, iż pogoda tej minionej niedzieli nie była dla nas łaskawa, każdy z gości opuszczający budynek Szkoły Muzycznej miał na twarzy uśmiech od ucha do ucha. Widok szczęścia bijącego z roześmianych oczu dzieci utwierdził nas w przekonaniu, że warto było włożyć tyle serca w przygotowanie całego pikniku. Największą nagrodą dla nas jest właśnie radość tych najmłodszych, radość tych, dzięki którym stworzyliśmy naszą Szkołę Muzyczną.
.jpg)
